Jak zaprezentować dziecku nową zabawkę?
Zdarzyło Ci się, że Twoje dziecko przestraszyło się nowej zabawki? Albo nie było nią zainteresowane i dlatego od razu ją schowałeś?
Jeśli tak, to ten post jest dla Ciebie!
Na początek ważna informacja- weź pod uwagę, że dziecku dana zabawka może nie podobać się tak samo, jak Tobie.
Zanim zaprezentujesz Maluszkowi zabawkę, pamiętaj o kilku rzeczach:
– rozpakuj ją na spokojnie, nie chaotycznie i zostawcie w otoczeniu dziecka, tak by ono mogło się z nią zapoznać. Postawcie ją na środku pokoju, w pobliżu dziecka. Czekamy, nie ingerujemy. Maluch z czasem sam do niej dotrze. Zapewne zacznie ją poznawać wkładając ją do buzi i jest to zupełnie normalne!
– zademonstruj zabawkę w sposób naturalny i spokojny, baw się nią, wydawaj przy tym dźwięki, dzięki temu dziecko samo będzie chciało się nią pobawić. Warto daną rzecz przedstawić, a później w ramach możliwości uczestniczyć w tych zabawach. Nie zmuszajmy dziecka, lecz zachęcajmy.
Jeżeli na danym etapie Wasze dziecko się wycofuje, reaguje niechęcią, stresem, płaczem, to nie znaczy od razu, że to nie jest zabawka dla Waszego dziecka. To znaczy, że Wasz Maluch potrzebuje czasu, by oswoić się z nową zabawka.
Niektóre dzieci szybko przystosowują się do nowych bodźców, potrzebują kilku doświadczeń, inne kilkunastu.
Jeżeli okaże się, że po pierwszym kontakcie dziecko reaguje stresem, to zostawiamy ten przedmiot w otoczeniu dziecka. Chcemy, by ono miało z nim styczność, aby mogło się z nim oswoić, ale nie ingerujemy, bo im bardziej będziemy dziecko stresować, to ono prawdopodobnie tym bardziej będzie się wycofywać, a tego nie chcemy.
– robimy tak zwaną stymulację przy okazji- rozkładamy np. folie (która w tym przypadku jest nową zabawką) na podłodze i wołamy Malucha by zainteresował się piłką, którą trzymamy w ręku. Dziecko podchodzi do piłki, a jego stopy przy okazji depczą tę folię. Okazuje się w trakcie, że wcale to nie przeszkadza, a nawet jest fajne. Często te dzieci nie docierają już do tej piłki, bo zaczynają bawić się folią. Ta sytuacja zdarza się często u dzieci, które już raz przestraszyły się danej zabawki.
To nie miałoby miejsca, gdybyśmy zachęcali dziecko do wejścia na folię, a tak przy pomocy „pułapki” pokazaliśmy dziecku nową zabawę.
Jeżeli macie taką zabawkę, która wywołuje stres, czy płacz u Waszego dziecka, nie chowajcie jej, tylko zostawcie w otoczeniu dziecka, tak by ono mogło się z nią oswoić.
Spróbujcie za jakiś czas, spróbujcie sami się nią bawić w otoczeniu dziecka. Prawdopodobnie po kilku powtórzeniach, prezentacjach, dziecko będzie powoli się przekonywało. Nie chowamy takich zabawek i nie zakładamy, że dziecko ich nie lubi, bo często Maluch nie ma kiedy ją poznać i polubić.
Jeśli Wasze dziecko za każdym razem tak samo reaguje, płacze, stresuje się, zawsze unika konkretnych bodźców na zabawki, które wydają jakieś dźwięki, instrumenty, na zabawki, które wykonują jakiś ruch, to warto obserwować dziecko pod kątem Zaburzeń Integracji Sensorycznej, Zaburzeń Przetwarzania Sensorycznego, bo może się okazać, że występują jakieś nadwrażliwości, bądź podwrażliwości, jeżeli chodzi o zmysły.
Lecz moje doświadczenie mówi, że to wynika ze zbyt małej ekspozycji na bodziec.
My rodzice często po jednym/ dwóch razach stwierdzamy, że dziecko nie lubi i nie chce… A to błąd- dajmy mu czas!
Napiszcie mi, czy te informacje się Wam przydały i czy Wasze dzieci maja takie zabawki, które nie przypadły im do gustu.
PS: Jeśli chciałbyś odwdzięczyć się za wiedzę, którą przekazuję, możesz postawić mi kawę 🙂